Dostałam zadyszki goniąc cenę benzyny.

Opublikowano: 15.10.2021 r.

Autor: Barbara Neumann

Joe Biden nie jest wcale taki niemrawy jak można by sądzić po szybkości z jaką się porusza, mówi czy pojawia publicznie. Całą energię włożył w ekspresowe windowanie cen benzyny.

Miało być z tą samą, zdawkową, końcówką:
Trump: $2.20
Biden: $3.20.

Ale nie udało się. Nie zdążyłam złapać nowej-a-już-starej ceny w obiektyw.

Więc mamy:
Trump: $2.20 (a bywało i $2.00)
Biden: $3.30.

Goni Józio Biden swego patrona, Baracka Husseina Obamę ($3.60).

Jak tu żyć, panie premierze, jak żyć?

Biden goni Obamę.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Powiązane posty

„Dizajnerskie” maski na twarz. Permanentny obłęd.Steve Madden w jakiś podstępny sposób, wykorzystując zapewne mą nieostrożność, zdobył mój numer telefonu i codziennie, od miesięcy, bombarduje (...)
A rasizm w Ameryce ma się dobrzeRasizm w Ameryce jest akceptowany, pod warunkiem że jest to dobry rasizm.
Oto Onet. Bez czytaniaWychodzac z założenia, że tytuł powinien odpowiadać zawartości artykułu, skupiam się na nagłówkach z dzisiejszego Onetu. Na Węglarczyków, (...)