Zaszczepieni wystrychnięci na dudka.

Opublikowano: 17.09.2021 r.

Autor: Barbara Neumann

Obietnice są po to, by je łamać

Co prawda w Delaware maski sa wymagane jedynie w urzędach i instytucjach stanowych oraz na poczcie (po kilkumiesiecznej, bezmaskowej przerwie), która podlega przepisom federalnym, ale i to potrafi być dotkliwe.

Obiecano biorącym udział w eksperymencie odstępstwo od tego reżimu. W istocie trwało ono ze dwa miesiace (z dobrodziejstwa tego korzystali wszyscy, bo – póki co – reżim nie ma prawa żądać informacji o stanie zdrowia obywateli), po czym wprowadzono obowiązek maskowy również dla uczestników eksperymentu.

Ani wynagrodzenia, ani jedzenia (królikom czy szczurom wikt zapewniają), ani „przywilejów”.

I tak się inteligenci dali ograć.

Żadnej korzyści ze szczepień.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Powiązane posty

Piotr Kiera z Opola przedstawia się światu.Wyścig o sławę trwa nieustanny. Bez pomocy mediów i największa gwiazda przepadnie. Zatem pomagamy.
Stary dureń w Strasburgu.Stary ruski komunista z gubernii białostockiej gra Europejczyka.
Jerzy Floyd – bohater Nowej AmerykiMieszkańcy Stanów Zjednoczonych dzielą się na Amerykanów i kryminalistów. Kryminaliści biorą górę.